Tak jak zapowiadaliśmy plener Mai i Piotr odbył się nad morzem. Zaczęliśmy w lesie prowadzącym do trzeciego molo w Ustce. Czerwcowe słońce nasycało zieleń drzew. Po drodze do plaży popstrykaliśmy trochę na wydmach. Zachodnia plaża jest idealnym miejscem na plener ślubny, prawie nie ma tam ludzi, do tego zieleń wydm fajnie komponuje się z piaskiem i niebem. Trzecie molo mimo, że może niezbyt atrakcyjne z wyglądu daje radę na zdjęciach i nadaje im niespotykanego klimatu.